umowa między dwoma osobami fizycznymi

Umowa o dzieło czy umowa - zlecenie jak najbardziej może być zawarta między osobami fizycznymi. Różnica polega głównie na tym że umowa o dzieło powinna dotyczyć czegoś konkretnego, materialnego (wystruganie figurki, budowa domu, napisanie programu komputerowego). Umowa pożyczki jest czynnością konsensualną, dochodzi do skutku poprzez porozumienie stron. Samo wydanie przedmiotu stanowi już tylko samo wykonanie umowy. Ponadto umowa ta jest umową dwustronną - z jednej strony pożyczkodawca zobowiązuje się do przeniesienia własności przedmiotu pożyczki, po drugiej stronie pojawia się zaś zobowiązanie pożyczkobiorcy do zwrotu, czyli do § Umowa między osobami fizycznymi (odpowiedzi: 9) Witam, Chciałbym zapytać czy istnieje jakiś rodzaj umowy, który może zobowiązać dwie strony będące osobami fizycznymi do wspólnej pracy na rzecz § Umowa między dwiema osobami fizycznymi (odpowiedzi: 1) Witam Poszukuje wzoru umowy zawieranej między dwiema osobami fizycznymi Elementy umowy pożyczkowej. Nie istnieje obowiązek, który nakazywałby sporządzanie umowy pożyczkowej w obecności notariusza. Sama pożyczka z uwagi na swój charakter może być udzielana zarówno przez osoby fizyczne, jak i firmy. To, czy będzie ona ważna w myśl przepisów zależy od zawartych w dokumencie elementów. Nie ma obowiązku opłacania zaliczek od otrzymanych kwot - wystarczy wykazanie przychodu i zapłata podatku w terminie rocznego rozliczenia podatku. A co z kosztami, które świadczący usługę poniósł? Może np. wystąpić sytuacja, w której pomalowaliśmy sąsiadowi mieszkanie, ale kupiliśmy do tego niezbędne wyposażenie (pędzle nonton film love lesson 2013 sub indonesia. Pożyczka między osobami fizycznymi a podatek [ W wielu przypadkach strony umowy pożyczki zapominają, że zawarcie tego rodzaju umowy może wywoływać nie tylko obowiązek uiszczenia podatku od czynności cywilnoprawnych, ale również podatku dochodowego. Inaczej należy rozliczyć pożyczkę od osoby prywatnej, a inaczej od przedsiębiorcy Czy zawarcie umowy pożyczki ma konsekwencje na gruncie podatku dochodowego? Tak. W wielu przypadkach strony umowy pożyczki zapominają, że zawarcie tego rodzaju umowy może wywoływać nie tylko obowiązek uiszczenia podatku od czynności cywilnoprawnych, ale również podatku dochodowego. Sposób rozliczenia PIT zależy od statusu pożyczkodawcy i pożyczkobiorcy, jak również od ewentualnego oprocentowania pożyczki. Jaki skutek ma więc udzielenie pożyczki przez osobę prywatną, a jaki przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą? Pożyczkodawcy będący osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej, którzy w związku z udzieleniem pożyczki otrzymują odsetki, muszą uiścić zryczałtowany podatek dochodowy w wysokości 19 proc. Tego typu przychód kwalifikowany jest bowiem jako przychód z kapitałów pieniężnych. W przypadku natomiast udzielania pożyczek w ramach działalności prowadzonej w celach zarobkowych w sposób zorganizowany i ciągły, przychód taki stanowić będzie przychód z pozarolniczej działalności gospodarczej. Dochody (odsetki, prowizje) z tego rodzaju działalności opodatkowane będą według skali lub 19 proc. podatkiem liniowym. A czy przedsiębiorca udzielający pożyczki może odliczyć jakieś koszty – jeśli tak to jakie? Osoba prowadząca działalność gospodarczą, której przedmiot stanowi udzielanie pożyczek powinna mieć możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wydatków, które poniosła w celu osiągnięcia przychodu lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodu, z wyjątkiem wydatków enumeratywnie wymienionych w ustawie. Kosztu uzyskania przychodu nie będzie stanowić kwota udzielonej pożyczki, ponieważ znalazła się ona w ustawowym katalogu wydatków nieuznawanych za koszty. A czy pożyczkobiorcy też mają jakieś obowiązki podatkowe? Z przepisów ustawy o PIT wynika, że osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, osoby prawne i ich jednostki organizacyjne oraz jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, które dokonują wypłat z tytułu udzielonych im pożyczek – występują w roli płatnika, tzn. są obowiązane do potrącenia zryczałtowanego podatku w wysokości 19 proc. od kwoty wypłaconych odsetek. Płatnicy powinni pamiętać o deklaracji o zryczałtowanym podatku dochodowym PIT-8AR, której złożenie jest ich obowiązkiem. PIT-8AR składany jest we właściwym urzędzie skarbowym w terminie do końca stycznia roku następującego po roku podatkowym. W przypadku, gdy pożyczkobiorcą jest osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej, wówczas na takiej osobie nie ciąży obowiązek pobrania podatku. W takiej sytuacji osoba, która udzieliła pożyczki sama uiszcza zryczałtowany podatek dochodowy. Często osoby fizyczne, np. bliscy znajomi, zawierają pożyczki nieoprocentowane. Jakie są tego konsekwencje podatkowe? Powyższa kwestia nie jest postrzegana jednolicie. Nieoprocentowane pożyczki związane są z pojęciem nieodpłatnego świadczenia, które definiowane jest przez organy podatkowe oraz sądy administracyjne, jako każde działanie lub zaniechanie na rzecz innej osoby oraz wszystkie zjawiska gospodarcze i zdarzenia prawne, których następstwem jest uzyskanie korzyści kosztem innego podmiotu, jak również wszystkie zdarzenia prawne i zdarzenia gospodarcze w działalności tych podmiotów, których skutkiem jest przysporzenie majątku innej osobie, mające konkretny wymiar finansowy. W przypadku nieoprocentowanych pożyczek zawieranych pomiędzy osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej, zaobserwować można liberalne podejście organów podatkowych, które przyznają, że taka czynność nie powoduje powstania u pożyczkobiorcy przychodu z tytułu nieodpłatnego świadczenia. Takie stanowisko zajął Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji podatkowej z 31 października 2012 r. (nr IPPB4/415-673/12-2/MP). Inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku osób fizycznych zawierających umowę pożyczki w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Wówczas uzyskanie nieoprocentowanej pożyczki często jest zrównywane z uzyskaniem nieodpłatnego świadczenia, a w konsekwencji opodatkowane. Powszechną praktyką jest udzielanie nieoprocentowanych pożyczek wśród członków rodziny. Czy wtedy też należy się podatek? Korzystanie z pieniędzy udzielonych w ramach nieoprocentowanej pożyczki może być postrzegane jako przychód z nieodpłatnych świadczeń. Jednocześnie należy zauważyć, że ustawa o PIT w art. 21 ust. 1 pkt 125 przewiduje zwolnienie, którym objęta jest wartość świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń, otrzymanych od osób zaliczonych do I i II grupy podatkowej w rozumieniu przepisów o podatku od spadków i darowizn. Ustawa o podatku od spadków i darowizn do I grupy zalicza: małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, zięcia, synową, rodzeństwo, ojczyma, macochę i teściów. W skład II grupy wchodzą natomiast: zstępni rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, zstępni i małżonkowie pasierbów, małżonkowie rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonkowie rodzeństwa małżonków oraz małżonkowie innych zstępnych. A co z tzw. pożyczkami społecznościowymi udzielanymi w internecie (ang. social lending) – jak je rozliczać? Organy podatkowe nie prezentują w powyższym temacie jednolitego stanowiska, a przez to podatnicy nie mają pewności co do określenia źródła przychodów z tytułu udzielania pożyczek społecznościowych. Przedstawiane są poglądy, zarówno przyporządkowujące takie przychody do kapitałów pieniężnych, jak i źródła w postaci działalności gospodarczej. Tytułem przykładu, Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi w interpretacji podatkowej z dnia 27 listopada 2012 r. (nr IPTPB1/415-506/12-4/ASZ) stwierdził, że osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej, która udzieliła 28 pożyczek za pośrednictwem portalu społecznościowego i która po okresie spłacenia wszystkich pożyczek nie kontynuuje swojej działalności na takim portalu, ma prawo uznać realizowane przedsięwzięcia jako niestanowiące działalności gospodarczej, a w konsekwencji opodatkować je na zasadach właściwych dla przychodów z kapitałów pieniężnych. Z kolei Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji podatkowej z dnia 16 kwietnia 2013 r. (nr IBPBI/1/415-79/13/BK) zajął stanowisko, zgodnie z którym udzielanie przez osobę fizyczną pożyczek za pośrednictwem spółki z będącej pośrednikiem w zawieraniu umów pomiędzy pożyczkodawcami i pożyczkobiorcami, stanowi działanie podejmowane w sposób zorganizowany i ciągły, które ma na celu osiągnięcie zysku, co jest charakterystyczne dla przedsięwzięć realizowanych w ramach działalności gospodarczej, a w konsekwencji dochód uzyskany z tego rodzaju działalności należy zakwalifikować do źródła z prowadzonej działalności gospodarczej. Ze względu na rozbieżności interpretacyjne w powyższym zakresie, warto zastanowić się nad złożeniem wniosku do właściwego Dyrektora Izby Skarbowej o wydanie wiążącej interpretacji podatkowej, rozstrzygającej o kwalifikacji źródła przychodów. PRZYKŁAD Pan Adam od kilku lat uzyskuje przychody z umowy o pracę. W 2013 r. z zaoszczędzonych pieniędzy udzielił koledze pożyczki w wysokości 4000zł, z której tytułem odsetek otrzymał 200zł. Który formularz podatkowy będzie właściwy? Odsetki od pożyczki (nieudzielonej w ramach prowadzonej działalności gospodarczej) stanowią przychód z kapitałów pieniężnych i podlegają opodatkowaniu według stawki 19%. W związku z tym, że pożyczkobiorca – osoba fizyczna nieprowadzącą działalności gospodarczej nie pełni w przedstawionej sytuacji funkcji płatnika, to Pan Adam jest zobowiązany sam opodatkować ten przychód, wykazując kwotę podatku w zeznaniu rocznym. W konsekwencji, jeżeli w ciągu roku podatkowego Pan Adam uzyskał przychody ze stosunku pracy oraz odsetki z tytułu udzielenia pożyczki, wówczas do 30 kwietnia 2014 r. powinien dokonać rozliczenia na formularzu PIT-36. W takiej sytuacji przychód ze stosunku pracy należy wykazać w części D (wiersz 1), a obliczoną kwotę należnego podatku z tytułu otrzymanych odsetek w części K w poz. 199 zeznania PIT-36. Michał Orzoł, ekspert podatkowy w KPMG w Polsce Treści dostarcza: KPMG Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! canherame 23 Oct 2011 17:39 3054 #1 23 Oct 2011 17:39 canherame canherame Level 9 #1 23 Oct 2011 17:39 Witam. Mam problem, a mianowicie chodzi mi o to, czy da się (wg. prawa) zawrzeć umowę między dwoma osobami fizycznymi ( które nie mają firm). Np. jestem dj'em i nie mam swojej działalności - chciałbym podpisać umowę ze "zleceniodawcą" dlatego, iż chciałbym mieć pewność, że otrzymam wynagrodzenie z tego tytułu. I jak taką umowę można by nazwać? (napisać w nagłówku "umowa o"?) wcześniej jak podpisywałem z gminą itp. to była to umowa o dzieło, ale mi chodzi o coś bardziej co zabezpieczyło by mnie przed utratą kasy. Pozdrawiam. #2 23 Oct 2011 18:10 cyruss cyruss Level 30 #2 23 Oct 2011 18:10 Umowa o dzieło czy umowa - zlecenie jak najbardziej może być zawarta między osobami fizycznymi. Różnica polega głównie na tym że umowa o dzieło powinna dotyczyć czegoś konkretnego, materialnego (wystruganie figurki, budowa domu, napisanie programu komputerowego). Stąd powszechniejsza jest umowa - zlecenie która może dotyczyć praktycznie wszystkiego. Różnica głównie w podatku ale o szczegóły to do skarbówki. Przy obu typach umów jest warunek: wykonanie osobiste, brak nadzoru zleceniodawcy w trakcie wykonywania, brak zapisanego wymogu wykonywania w określonym miejscu i czasie. Wg mnie do Twojej działalności powinna raczej mieć mieć zastosowanie umowa o pracę - na czas określony, lub na wykonanie konkretnej pracy. W tekście powinno być zapisane np: prowadzenie imprezy w dniu ... w godzinach ... w klubie ... a taki zapis ma już cechy umowy o pracę. No ale to może być problem jedynie dla zlecającego w razie kontroli PIP czy US, jeśli się doczepią o ZUS itp. Musisz jedynie wiedzieć że umowy cywilno - prawne zwykle nie liczą się do emerytury, pewnie masz do niej daleko ale musisz kiedyś uzbierać na nią. To czy Cię ktoś nie oszuka nieco zależy od dobrego zredagowania umowy ale przede wszystkim od uczciwości kontrahenta. Przy umowie cywilno - prawnej, jeśli trafisz na oszusta - zostaje Ci wtedy tylko sąd cywilny czyli przynajmniej rok dochodzenia swoich praw. Przy umowie o pracę minimalnie szybciej - sąd pracy. A bez umowy - przepadło - co najwyżej sprawa cywilna w sądzie z powołaniem świadków czyli temat w sądzie na lata. I to jedyne zabezpieczenie wynikające z faktu istnienia pisemnej umowy. Ryzyka całkiem nie wyeliminujesz... Oczywiście każda umowa jest opodatkowana, i to niekoniecznie tylko podatkiem od dochodu (który pobiera i odprowadza do US zlecający) ale np także 2% PCC za sam fakt umowy jeśli jej kwota przekracza 1000 zł, mogą też dojść daniny na ubezpieczenia społeczne - ale to zmartwienie zlecającego / pracodawcy. Prawnikiem nie jestem - o dokładniejsze szczegóły mnie nie pytaj. No i może przenieś temat do innego działu (może Ogólnie) bo ten pewnie ktoś podkabluje jako niewłaściwy.

umowa między dwoma osobami fizycznymi